Nie ma mnie dla nikogo. 12. Jestem Bogiem. 13. Lepiej być nie może. 14. Rób co chcesz 15. W moich kręgach. 16. 2 kilo. 17. Ja to ja (Remix) (Hidden Track) Expand. Credits. Produced By.
[Intro: Fokus]Nie ma mnie dla nikogo...Nie ma mnie dla nikogo...Znasz to, nie?[Zwrotka 1: Rahim]O-o-ogólnie dostępne na bieżąco, istne życie na gorącoZałatwiam sprawę pieklącąJak zwykle nowe się wtrącą, mą głowę zmącąCzęsto z równowagi wytrącąZ czasem, wpływa to na mnie męczącoNiepokojąco, z natłokiem spraw stresującoWiesz, w ciągłym pędzie, biegu, szarych ludzi szereguCzasem w błędzie. Szczegół! Pośród twardych regułI na śniegu ślady, ludzkiej defiladyŚciemniane obiady, zajob do przesadyPraca, laska, dom, wykłady, kumple i skład ponad składySuper podkłady, wywiady, kolejne estradyCałe miriady tych kwestiiNie dałbym rady bez autosugestiiZałatwić tych z tych leżących w mej gestiiWtłoczony w szablon monotonii jak w DiabloWyrwany z agonii, w matni problemowej toniW nieustannej pogoni za spokojemCzasem spędzanym we dwojeGdy nastroje tworzą sentymentalne przebojeKiedy wiem na czym stojęSwoje, smutki na partnerki ramieniu kojęCałe roje spraw zostawiam poza pokojemPoję energię na kolejne bojeGnoję wewnętrzną paranojęI w kierat wkraczam, wpierw się dwojęCele wyznaczam, potem trojęZ drogi nie zbaczam poza terytorium działań nie wykraczam(Nie wykraczam) - przytaczam sens mej nieobecnościZ konieczności odcięcia od rzeczywistościBo smak wolności szkicujeSzkielet życia abstrahującego od skłonnościDo zawiłości - do duchowej starościOgłaszam wszem i wobec, nie ma mnie dla ludzkości[Zwrotka 2: Magik]Chcę mieć spokój w stresowych sytuacji natłokuJestem jak statek zadokowany w dokuOd półtora roku, nikogo na widokuTylko dźwięki hip hopu na dziewiątym piętrze w blokuTak między nami, sam na sam z płytamiNikt mi nie da tego co to właśnie da miBadam grunt pod stopami, gdzie mi kurwa z butami?To jak Koontza szepty słyszane za uszamiWciąż sami jak palec co dobrze nie wróży (wróży)Obcy jak ósmy pasażer podróżyMilionami, na przestrzeni Ziemi rozsianiObcują tu obcy wyobcowaniLudzie, co to ma być? Pytam co to ma znaczyć?Tego wrogom nie można wybaczyćNiestety, wszystko ma swe priorytetyVis-à-vis z drzwiami od pokoju do planetyPanie i panowie, są tacy co stają na głowieTak jakby wszyscy byli w zmowieDo czasu aż sobie jeden z drugim uzmysłowiJacy oni wszyscy są małostkowiAż rzygać się chce... ten kto to wie kurwaŻycie upstrzone jak gołębim gównem bulwarZrobi tak jak ja, pójdzie własną drogąPrócz cienia nie ma ze mną nikogo[Zwrotka 3: Fokus]W powietrzu czuć Heinekenem, gdy żegnam się z problememPokój dla tych co w pokoju są sam na sam z tym sound systememWiem, że czasem trudno być dziś SupermanemGdy wtłaczany pod ciśnieniem stres jest działań terenemZnam jak ty te noce nieprzespane, by nad ranemZawikłane kwestie podejść z nowym planem jak z taranemDokładnie znam to mam te same myśli skołataneZnam to, jest mi znane uczucie z tym związaneCo jest grane? Marzenia niewypowiadaneZapominane, bo nie doczekałem się na zmianęPrzekonanie, że po którymś ciosie się nie wstanieCo jest grane? Czasem głupie pytanie, nie?Bakanie, popadanie w manięŻycie diametralnie inne niż to na ekranieWalka o przetrwanie i kombinowanieWprowadza mnie w stan gdzie jest zdecydowanieZa dużo sytuacji, które szybko nużą nużąZa dużo ruchów, które niczemu nie służąDużo, za dużo akcji, które wszystko burząTu, które źle wróżą tak jak cisza przed burząI łżą jak psy, pierdoląc trzy po trzyEj, ej, ej ty, trzeba było myśleć gdyPo fakcie łzy zalały ci oczyI tak przez siedem dni, dzień w dzień ten sen się śniTak więc witam cię dniu z poziomu fotelaZ wnętrzy M3 - witam cię, dniu niewdzięcznyTu, po tej drugiej złej stronie tęczyWitam (witam) bez kwiatów naręczyBez zastrzeżeń dzień, który przede mną piętrzyJeszcze większy cień nad światem wewnętrznymWitam, choć z dnia na dzień bardziej niezręcznyJest tenże gest nikt mnie nie wyręczyWiesz jak męczy myślenie o stanie rzeczyWiesz jak jest, gdy czyjś czyn czyimś słowom przeczyWiesz jak to leczyć, lecz to kaleczyRace THC jak dwa ostrza mieczyNa razie walczę i na jaranie warczęChcesz, też uwierz, ja dostarczę ci tarczęMoże nie wystarczę ale będę tuż obokPrócz ciebie nie ma mnie dla nikogoHow to Format Lyrics:Type out all lyrics, even if it’s a chorus that’s repeated throughout the songThe Section Header button breaks up song sections. Highlight the text then click the linkUse Bold and Italics only to distinguish between different singers in the same “Verse 1: Kanye West, Jay-Z, Both”Capitalize each lineTo move an annotation to different lyrics in the song, use the [...] menu to switch to referent editing mode
Znajdujesz się na stronie wyników wyszukiwania dla frazy Nikt nie zrobi tego za mnie loker. Na odsłonie znajdziesz teksty, tłumaczenia i teledyski do piosenek związanych ze słowami Nikt nie zrobi tego za mnie loker. Tekściory.pl - baza tekstów piosenek, tłumaczeń oraz teledysków. Data utworzenia: 15 września 2010, 8:27. Angelina Jolie (35 l.) nie chodzi tak jak inne gwiazdy Hollywood do znanych restauracji, dyskotek i innych podobnych miejsc. Dlaczego? Jolie nie ma przyjaciół Foto: Mustafa Quraishi / Fakt_redakcja_zrodlo Powód to nie tylko liczna rodzina, która bardzo ją zajmuje. Angelina Jolie nie ma po prostu się z kim w tych miejscach wyznała ostatnio w jednym z wywiadów, nie ma przyjaciół, a jedyną osobą, z którą rozmawia szczerze, jest jej mąż Brad Pitt (37 l.). Dobrze, że ma chociaż jego...>>>>Zobacz też: Jolie uspokajała Olbrychskiego /7 Jolie nie ma przyjaciół Fakt_redakcja_zrodlo Jest sławna, ale tylko udaje, że lubi ten tłumek wielbicieli /7 Jolie nie ma przyjaciół Fakt_redakcja_zrodlo Tak naprawdę nikogo nie lubi. Oczywiście oprócz swojej rodziny /7 Jolie nie ma przyjaciół Fakt_redakcja_zrodlo Tylko Brad Pitt wzbudza jej zaufanie /7 Jolie nie ma przyjaciół Fakt_redakcja_zrodlo Jolie pomaga ludziom, ale się z nimi nie przyjaźni /7 Jolie nie ma przyjaciół Fakt_redakcja_zrodlo Ale fajna rodzinka! /7 Jolie nie ma przyjaciół Fakt_redakcja_zrodlo Najważniejsi są dla niej bliscy. Zawsze to podkreślała /7 Jolie nie ma przyjaciół Fakt_redakcja_zrodlo Jolie poświęciła się dzieciom Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Nie ma mnie dla nikogo - Paktofonika zobacz tekst, tłumaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na odsłonie znajdują się słowa utworu - Nie ma mnie dla nikogo. - Tekst: Nie ma mnie dla nikogo... Nie ma mnie dla nikogo... Znasz to, nie? Ogólnie dostępne na bieżąco Istne życie na gorąco Załatwiam sprawę pieklącą Jak zwykle nowe się wtrącą Mą głowę zmącą Często z równowagi wytrącą Z czasem Wpływa to na mnie męcząco Niepokojąco Z natłokiem spraw stresująco Wiesz, w ciągłym pędzie, biegu, Szarych ludzi szeregu, Czasem w błędzie. Szczegół! Pośród twardych reguł I na śniegu ślady Ludzkiej defilady Ściemniane obiady Zajob do przesady Praca, laska, dom, wykłady Kumple i skład ponad składy Super podkłady, wywiady, kolejne estrady Całe miriady tych kwestii Nie dałbym rady bez autosugestii Załatwić tych z tych leżących w mej gestii Wtłoczony w szablon monotonii Jak w 'Diablo' Wyrwany z agonii W matni problemowej toni W nieustannej pogoni za spokojem Czasem spędzam we dwoje Gdy nastroje tworzą sentymentalne przeboje Kiedy wiem na czym stoję Swoje Smutki na partnerki ramieniu koję Całe roje spraw zostawiam poza pokojem Poję energię na kolejne boje Gnoję wewnętrzną paranoję I w kierat wkraczam Wpierw się dwoję Cele wyznaczam Potem troję Z drogi nie zbaczam Poza terytorium działań nie wykraczam Przytaczam sens mej nieobecności Z konieczności odcięcia od rzeczywistości Bo smak wolności szkicuje Szkielet życia abstrahującego od skłonności Do zawiłości Do duchowej starości Ogłaszam wszem i wobec Nie ma mnie dla ludzkości Chcę mieć spokój W stresowych sytuacji Natłoku Jestem jak statek zadokowany W doku Od półtora roku Nikogo na widoku Tylko dŹwięki hip hopu Na dziewiątym piętrze w bloku Tak między nami Sam na sam z płytami Nikt mi nie da tego Co to właśnie da mi Badam grunt pod stopami Gdzie mi ***** z butami To jak końca szepty Słyszane za uszami Wciąż sami jak palec Co dobrze nie wróży Obcy jak ósmy pasażer podróży Milionami Na przestrzeni Ziemi rozsiani Obcują tu obcy wyobcowani Ludzie Co to ma być? Pytam Co to ma znaczyć? Tego wrogom nie można wybaczyć Niestety Wszystko ma swe priorytety Vis a vis z drzwiami Od pokoju do planety Panie i panowie Są tacy co stają na głowie Tak, jakby wszyscy byli w zmowie Do czasu aż sobie jeden z drugim uzmysłowi Jacy oni wszyscy są małostkowi Aż rzygać się chce Ten kto to wie, ***** Życie upstrzone jak gołębim gównem Bulwar Zrobi tak jak ja Pójdzie własną drogą Prócz cienia Nie ma ze mną nikogo W powietrzu czuć Heinekenem Gdy żegnam się z problemem Pokój dla tych co w pokoju są Sam na sam z tym 'sound systemem' Wiem, że czasem trudno być Supermanem Gdy wtłaczany pod ciśnieniem stres jest działań terenem Znam jak Ty te noce nieprzespane By nad ranem Zawikłane kwestie podjąć z nowym Planem jak z taranem Dokładnie znam to Mam te same Myśli skołatane Znam to, to jest mi znane uczucie z tym związane Co jest grane? Marzenia niewypowiadane Zapominane bo nie doczekałem się na zmianę Przekonanie Że po którymś ciosie się nie wstanie Co jest grane? Czasem głupie pytanie, nie? Bakanie, popadanie w manię Życie diametralnie inne niż to na ekranie Walka o przetrwanie I kombinowanie Wprowadza mnie w stan zły zdecydowanie Za dużo sytuacji które szybko nużą Za dużo ruchów które niczemu nie służą Dużo za dużo akcji które wszystko burzą Które Źle wróżą Tak jak cisza przed burzą I łżą jak psy *****ąc trzy po trzy Ej, ej, ej Ty Trzeba było myśleć gdy Po fakcie łzy zalały ci oczy I tak przez siedem dni Dzień w dzień ten sen się śni Witam Cię dniu z poziomu fotela Z wnętrzy M3 Witam cię, dniu niewdzięczny Tu po tej drugiej złej stronie tęczy Witam bez kwiatów naręczy Bez zastrzeżeń Dzień, który przede mną piętrzy Jeszcze większy Cień nad światem wewnętrznym Witam, choć z dnia na dzień coraz bardziej niezręczny Jestem tenże gest nikt mnie nie wyręczy Wiesz jak męczy Myślenie o stanie rzeczy Wiesz jak jest, gdy czyjś czyn czyimś słowom przeczy Wiesz jak to leczyć Lecz to kaleczy Race THC Jak dwa ostrza mieczy Na razie walczę I na jaranie warczę Chcesz też uwierz ja Dostarczę Ci tarczę Może nie wystarczę Ale będę tuż obok Prócz ciebie nie ma mnie dla nikogo "Nie Ma Mnie Dla Nikogo" by Paktofonika sampled Udo Jürgens's "Pour Vivre Heureux (Per Vivere)". Listen to both songs on WhoSampled, the ultimate database of sampled music, cover songs and remixes. Tekst piosenki: 1) Mnie już nie ma dla nikogo... Taa... Mnie już nie ma dla nikogo, moje serce ogarnięte trwogą, równam się z podłogą, a na horyzoncie nikogo.. Ku mej upadłości dla tej chorej miłości, szukam przeznaczenia i mam Ci coś do powiedzenia, Kocham Cię - to nie jest dla mnie kłopotem, bawię się stopem, bawię się Hip Hopem, kłopot za kłopotem - równam twarz z błotem. Kocham Cię - Masz mnie gdzieś, napisze przypowieść i tam się skończy o mnie wieść..Kogo obchodzi ta opowieść.. ref: Bo mnie już nie ma.. Urzekła mnie życiowa trema, ciągle myśli o swych problemach.. x2 2) Czy nie ma już mnie ? Sen ogarnął trwogą Cię.. Zagubiony w swej świadomości, nie ma mego życia w rzeczywistości.. Wszystko wokół wiruje, mego mózgu już nie czuje, w ogóle go nie kontroluje. Straciłem nadzieje, to się wszystko naprawde dzieje, świat już dla mnie nie istnieje.. Mnie już nie ma dla nikogo, me serce ogarnięte trwogą, równam się z podłogą, a na horyzoncie nadal nie widać nikogo.. ref: Bo mnie już nie ma.. Urzekła mnie życiowa trema, ciągle myśli o swych problemach.. x2 3) Teksty za tekstami wciąż dawają mi nadzieje, że jest szansa bym nie odszedł w zapomnienie, ta siła wciąż we mnie drzemie, jak wojownik na arenie, fotografii starych cienie to ulotne wspomnienie... - przemijające jak marzenie. Nasze pokolenie, bardzo ostre brzmienie, Adaśko na antenie - poszukuje wciąż siebie, lecz nie tylko w terenie łapie schizofremie, ogarnięty strachem no bo powiedz że nie ? Jest coś co mnie ratuje, od czarnych myśli odwołuje, to mój skład ponad składy, w nim zawsze daje rady.. I nie świruje, bo przyjaźń nas piętnuje, obrałem droge ku wolności na przekór mej miłości - nie czuje od niej czułości i wciąż tylko na nią będę czeka, bo bez niej jestem jak kaleka.. ref: Bo mnie już nie ma.. Urzekła mnie życiowa trema, ciągle myśli o swych problemach.. x2 Bo co, jeśli już nigdy nikogo nie pokocham? Nie potrzebuję twojej szczerości, To już jest w twoich oczach I jestem pewna, że moje oczy mówią same za siebie Nikt nie zna mnie tak, jak ty I odkąd jesteś jedynym, który się liczy, Powiedz mi - do kogo pobiegnę? Teraz, nie zrozum mnie źle, Wiem, że nie ma dla nas jutra, Ale wszystko o
Słowo Boże nie narzuca się ani nie zniewala. Jezus jest siewcą hojnym, sieje wszędzie. Nie odrzuca nikogo. Wie, że każdy z nas jest polem dla Słowa Bożego. Z ewangelii wg św. Mateusza: Owego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad jeziorem. Wnet zebrały się koło Niego tłumy tak wielkie, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały lud stał na brzegu. I mówił im wiele w przypowieściach tymi słowami: «Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, niektóre [ziarna] padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je. Inne padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. Inne znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je. Inne w końcu padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny. Kto ma uszy, niechaj słucha!». Obraz: Jezus sam podsuwa nam obraz dzisiejszej modlitwy. Zobaczę obsiewane pole. Przyjrzę się ziarnom, które wypadają z ręki siejącego i padają na drogę, na miejsce skaliste, pomiędzy ciernie, czy też na spulchnioną, urodzajną ziemię. Będę trwał przez chwilę patrząc na ten obraz. Myśl: Ta przypowieść mówi o tym, że ziarno – Słowo Boże – jest skuteczne, daje życie ponad wszelkie oczekiwanie. Nie narzuca się ani nie zniewala. Wymaga pewnych warunków do przyniesienia owocu, ale nie tłamsi wolności człowieka. Jezus jest siewcą hojnym, sieje wszędzie. Nie odrzuca nikogo, nawet tych symbolizowanych przez skały, ciernie czy wydeptaną drogę. Wie, że każdy z nas jest polem dla Słowa Bożego. Emocja: Hojność. Siewca jest hojny w zasiewie. Gdyby chciał sprawdzać, gdzie pada każde ziarno, zbierałby plony swoich niepokojów. Hojność serca jest uczestniczeniem w Bożym zasiewie. Wezwanie: Poproszę o umiejętność przyjmowania Bożego Słowa i otwartość na Jego owocowanie. Podziękuję za niezrażanie się i pragnienie dawania pomimo doświadczonych porażek i niepowodzeń. Tu znajdziesz czytania na środę 20 lipca 2022 r.: Jr 1, Mt 13,1-9 Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.
Nie ma mnie dla nikogo Znasz to, nie? Ogolnie dostepne na biezaco Istne zycie na goraco Zalatwiam sprawe pieklaca Jak zwykle nowe sie wtraca Ma glowe zmaca Czesto z rownowagi wytraca Z czasem Wplywa to na mnie meczaco Niepokojaco Z natlokiem spraw stresujaco Wiesz, w ciaglym pedzie, biegu, Szarych ludzi szeregu, Czasem w bledzie. Szczegol!
Dołącz do innych i śledź ten utwór Scrobbluj, szukaj i odkryj na nowo muzykę z kontem Podobne utwory Występuje także w Podobne utwory Statystyki scroblowania Ostatni trend odsłuchiwania Dzień Słuchaczy Niedziela 30 Styczeń 2022 49 Poniedziałek 31 Styczeń 2022 64 Wtorek 1 Luty 2022 48 Środa 2 Luty 2022 48 Czwartek 3 Luty 2022 39 Piątek 4 Luty 2022 41 Sobota 5 Luty 2022 41 Niedziela 6 Luty 2022 39 Poniedziałek 7 Luty 2022 42 Wtorek 8 Luty 2022 41 Środa 9 Luty 2022 51 Czwartek 10 Luty 2022 46 Piątek 11 Luty 2022 39 Sobota 12 Luty 2022 45 Niedziela 13 Luty 2022 39 Poniedziałek 14 Luty 2022 51 Wtorek 15 Luty 2022 36 Środa 16 Luty 2022 44 Czwartek 17 Luty 2022 43 Piątek 18 Luty 2022 32 Sobota 19 Luty 2022 41 Niedziela 20 Luty 2022 40 Poniedziałek 21 Luty 2022 37 Wtorek 22 Luty 2022 40 Środa 23 Luty 2022 25 Czwartek 24 Luty 2022 36 Piątek 25 Luty 2022 34 Sobota 26 Luty 2022 43 Niedziela 27 Luty 2022 34 Poniedziałek 28 Luty 2022 35 Wtorek 1 Marzec 2022 34 Środa 2 Marzec 2022 39 Czwartek 3 Marzec 2022 37 Piątek 4 Marzec 2022 46 Sobota 5 Marzec 2022 43 Niedziela 6 Marzec 2022 39 Poniedziałek 7 Marzec 2022 38 Wtorek 8 Marzec 2022 38 Środa 9 Marzec 2022 41 Czwartek 10 Marzec 2022 32 Piątek 11 Marzec 2022 36 Sobota 12 Marzec 2022 31 Niedziela 13 Marzec 2022 36 Poniedziałek 14 Marzec 2022 35 Wtorek 15 Marzec 2022 45 Środa 16 Marzec 2022 45 Czwartek 17 Marzec 2022 54 Piątek 18 Marzec 2022 40 Sobota 19 Marzec 2022 31 Niedziela 20 Marzec 2022 38 Poniedziałek 21 Marzec 2022 50 Wtorek 22 Marzec 2022 62 Środa 23 Marzec 2022 46 Czwartek 24 Marzec 2022 56 Piątek 25 Marzec 2022 45 Sobota 26 Marzec 2022 30 Niedziela 27 Marzec 2022 27 Poniedziałek 28 Marzec 2022 56 Wtorek 29 Marzec 2022 52 Środa 30 Marzec 2022 40 Czwartek 31 Marzec 2022 53 Piątek 1 Kwiecień 2022 48 Sobota 2 Kwiecień 2022 50 Niedziela 3 Kwiecień 2022 52 Poniedziałek 4 Kwiecień 2022 55 Wtorek 5 Kwiecień 2022 45 Środa 6 Kwiecień 2022 54 Czwartek 7 Kwiecień 2022 58 Piątek 8 Kwiecień 2022 39 Sobota 9 Kwiecień 2022 62 Niedziela 10 Kwiecień 2022 64 Poniedziałek 11 Kwiecień 2022 59 Wtorek 12 Kwiecień 2022 61 Środa 13 Kwiecień 2022 49 Czwartek 14 Kwiecień 2022 55 Piątek 15 Kwiecień 2022 61 Sobota 16 Kwiecień 2022 46 Niedziela 17 Kwiecień 2022 40 Poniedziałek 18 Kwiecień 2022 68 Wtorek 19 Kwiecień 2022 48 Środa 20 Kwiecień 2022 80 Czwartek 21 Kwiecień 2022 75 Piątek 22 Kwiecień 2022 56 Sobota 23 Kwiecień 2022 63 Niedziela 24 Kwiecień 2022 58 Poniedziałek 25 Kwiecień 2022 66 Wtorek 26 Kwiecień 2022 65 Środa 27 Kwiecień 2022 69 Czwartek 28 Kwiecień 2022 61 Piątek 29 Kwiecień 2022 55 Sobota 30 Kwiecień 2022 66 Niedziela 1 Maj 2022 65 Poniedziałek 2 Maj 2022 61 Wtorek 3 Maj 2022 58 Środa 4 Maj 2022 65 Czwartek 5 Maj 2022 57 Piątek 6 Maj 2022 59 Sobota 7 Maj 2022 63 Niedziela 8 Maj 2022 47 Poniedziałek 9 Maj 2022 53 Wtorek 10 Maj 2022 74 Środa 11 Maj 2022 58 Czwartek 12 Maj 2022 55 Piątek 13 Maj 2022 44 Sobota 14 Maj 2022 54 Niedziela 15 Maj 2022 44 Poniedziałek 16 Maj 2022 55 Wtorek 17 Maj 2022 52 Środa 18 Maj 2022 61 Czwartek 19 Maj 2022 77 Piątek 20 Maj 2022 70 Sobota 21 Maj 2022 69 Niedziela 22 Maj 2022 115 Poniedziałek 23 Maj 2022 125 Wtorek 24 Maj 2022 129 Środa 25 Maj 2022 204 Czwartek 26 Maj 2022 222 Piątek 27 Maj 2022 169 Sobota 28 Maj 2022 147 Niedziela 29 Maj 2022 145 Poniedziałek 30 Maj 2022 172 Wtorek 31 Maj 2022 166 Środa 1 Czerwiec 2022 170 Czwartek 2 Czerwiec 2022 171 Piątek 3 Czerwiec 2022 141 Sobota 4 Czerwiec 2022 152 Niedziela 5 Czerwiec 2022 174 Poniedziałek 6 Czerwiec 2022 166 Wtorek 7 Czerwiec 2022 162 Środa 8 Czerwiec 2022 174 Czwartek 9 Czerwiec 2022 170 Piątek 10 Czerwiec 2022 182 Sobota 11 Czerwiec 2022 167 Niedziela 12 Czerwiec 2022 157 Poniedziałek 13 Czerwiec 2022 162 Wtorek 14 Czerwiec 2022 117 Środa 15 Czerwiec 2022 145 Czwartek 16 Czerwiec 2022 126 Piątek 17 Czerwiec 2022 136 Sobota 18 Czerwiec 2022 120 Niedziela 19 Czerwiec 2022 120 Poniedziałek 20 Czerwiec 2022 157 Wtorek 21 Czerwiec 2022 157 Środa 22 Czerwiec 2022 144 Czwartek 23 Czerwiec 2022 143 Piątek 24 Czerwiec 2022 160 Sobota 25 Czerwiec 2022 142 Niedziela 26 Czerwiec 2022 135 Poniedziałek 27 Czerwiec 2022 121 Wtorek 28 Czerwiec 2022 143 Środa 29 Czerwiec 2022 164 Czwartek 30 Czerwiec 2022 135 Piątek 1 Lipiec 2022 100 Sobota 2 Lipiec 2022 131 Niedziela 3 Lipiec 2022 121 Poniedziałek 4 Lipiec 2022 119 Wtorek 5 Lipiec 2022 110 Środa 6 Lipiec 2022 121 Czwartek 7 Lipiec 2022 112 Piątek 8 Lipiec 2022 126 Sobota 9 Lipiec 2022 136 Niedziela 10 Lipiec 2022 137 Poniedziałek 11 Lipiec 2022 153 Wtorek 12 Lipiec 2022 115 Środa 13 Lipiec 2022 138 Czwartek 14 Lipiec 2022 121 Piątek 15 Lipiec 2022 122 Sobota 16 Lipiec 2022 139 Niedziela 17 Lipiec 2022 134 Poniedziałek 18 Lipiec 2022 138 Wtorek 19 Lipiec 2022 143 Środa 20 Lipiec 2022 118 Czwartek 21 Lipiec 2022 130 Piątek 22 Lipiec 2022 163 Sobota 23 Lipiec 2022 149 Niedziela 24 Lipiec 2022 140 Poniedziałek 25 Lipiec 2022 155 Wtorek 26 Lipiec 2022 156 Środa 27 Lipiec 2022 138 Czwartek 28 Lipiec 2022 162 Piątek 29 Lipiec 2022 124 Odtwórz ten utwór YouTube Spotify Spotify Zewnętrzne linki Apple Music O tym wykonwacy Paktofonika 118 165 słuchaczy Powiązane tagi Paktofonika (PFK) – polski zespół hip-hopowy z Katowic i Mikołowa, powstały w 1998 r. Został rozwiązany wiosną 2003 roku. Powstanie zespołu wiąże się z rozłamem wewnątrz zespołu Kaliber 44 - podczas nagrywania drugiej płyty "W 63 minuty dookoła świata", odszedł z niego Magik. W tym samym czasie Rahim opuścił zespół 3xKlan. Niedługo potem pojawił się Fokus z propozycją nowego składu i jeszcze w 1998 roku powstaje Paktofonika. Zespół początkowo istniał jako formacja pół-amatorska. Pierwsze utwory ("Priorytety", "Ja to Ja", "Gdyby") zesp… dowiedz się więcej Paktofonika (PFK) – polski zespół hip-hopowy z Katowic i Mikołowa, powstały w 1998 r. Został rozwiązany wiosną 2003 roku. Powstanie zespołu wiąże się z rozłamem wewnątrz zespołu Ka… dowiedz się więcej Paktofonika (PFK) – polski zespół hip-hopowy z Katowic i Mikołowa, powstały w 1998 r. Został rozwiązany wiosną 2003 roku. Powstanie zespołu wiąże się z rozłamem wewnątrz zespołu Kaliber 44 - podczas nagrywania drugiej płyty &q… dowiedz się więcej Wyświetl pełny profil wykonawcy Podobni wykonawcy Peja 55 659 słuchaczy Wyświetl wszystkich podobnych wykonawców Zaczynamy ludzi postrzegać jako tych, którzy stają nam na drodze do Boga - to przez nich nie możemy się dopchnąć do sadzawki. Jednocześnie od nich zaczynamy uzależniać swoją relację z Bogiem. Myślimy, że dopiero po tej czy tamtej modlitwie wstawienniczej coś się zmieni. Dopiero gdy porozmawiamy z tym lub tamtym księdzem. Tekst piosenki [Verse 1] Nie ma nikogo, nikogo, do kogo się odezwać Ta pustka, puste autobusy, puste miejsca Umieram, dosłownie- właściwie mnie już nie ma Nie mam nic, nic, co można by pozbierać Święta- nie święta, weekendy- nie weekendy Zamknięty siedzę sam tu nikomu niepotrzebny Taki bezużyteczny, to wszystko mnie przytłacza Praca? Jaka praca? Nie ma pracy. Jaki awans? Dla was poszedłem do tej pojebanej szkoły Zaszkodziła mi, bo wiem, że będę bezrobotny Dyplomy? Dyplom- ja już nawet się nie łudzę Bo ujebałem testy, egzaminy próbne Mam to w dupie, kurwa wiem, wiem, że jestem nikim Słyszałeś to nie raz, wiem, że byłeś bity Bezsilny, ślady sine, posiniaczone oczy Chodziłeś na bulwary i myślałeś chuj wie o czym O tym, żeby skoczyć, stawałeś na krawędzi Dzielił Cię dosłownie jebany krok od śmierci Tabletki? To cud, że nie przedawkowałeś ćpałeś to, dzień w dzień się tym odurzałeś Nie pomyślałeś o tym, że to mogło Cię zabić? Masz za nic swoje życie, ha, jesteś pojebany Chodziłeś do psychiatry. Diagnoza- jesteś chory Niepogodzony z faktem chcesz ze sobą skończyć Jebane psychotropy, dla niej się chcesz wyleczyć Dla niej rzuciłeś ćpanie, ale ona z nim niestety- albo stety No kurwa, co z Ciebie za mężczyzna? Przez fenacktil nie staje Ci, czujesz się jak pizda Twoja była powiedziała Ci, że jesteś słaby w łóżku Uwierzyłeś- nie pamiętasz,co raz było po południu? że ruchałeś ją, nie chciała, żebyś przestał No a w skutku na autobus się spóźniła Bała się powiedzieć ojcu, że jest u Ciebie w domu I że właśnie ją zruchałeś Kochałeś ją, do siostry zawiózł ją Twój dziadek... Załamałeś się po tym, jak ta szmata Cię zdradziła Zawładnęła Twoim życiem ta jebana kodeina Anita i Łukasz wyciągają Cię z bagna Ale nadal potrzebne Ci są leki i psychiatra Psychiatrykiem znów grozi Ci ten głupi skurwysyn Nie zabijaj się, na Boga, masz jeszcze po co żyć! Musisz być twardy jak gówno po tramalu Nie załamuj się, zobacz, pokonałeś nałóg Narkus, tak, tak Ciebie nazywali Wytykali Cię palcami, Ty żyletą swojej mamy Skalpy ściągałeś im od głowy, aż do pasa Kutasy ucinałeś, po czym zacząłeś je wkładać Wsadzać dziwkom, wsadzać swoim byłym Od waginy do odbytu ujebanej głowy szyi Te skurwysyny, dziwki spekulują na mój temat Ja zerżnę, poćwiartuję i wpierdolę Cię do pieca Lub do piekarnika, bo piec mam olejowy Dziadek ma na węgiel, ale węgiel drogi Twoje nogi, tułów, ręce nadadzą się na opał Na rozpałkę Twoje włosy a na bigos Twoja głowa A ja będę ją gotował, prawie jak Boczek z Kiepskich Bigos na świńskim ryju? Mój będzie na kurewskim Kreski wciągałem na komisa z anatomii Na amfetaminie zaliczyłem, nie przespałem nocy Jak będę Ciebie robił, to ta wiedza mi się przyda Nie wydawaj z siebie pisków, kiedy będę Cię zapinać Kiedy będę Ci wciskać pod paznokcie pineski To nie chcij, żeby za bardzo się nakręcił Wierz mi, skurwysynku lepiej stąd uciekaj Bo przybije Ci gwoździem kutasem do drzewa Będę do Ciebie strzelał z pistoletu na gwoździe Na koniec wysmaruje Twoją dupę miodem że głodne niedźwiedzie, niedożywione misie Wyliżą Cię, a potem wyruchają w tyłek Ha nekrofilia, zruchają Cię i zjedzą Mięso- KND- daje je niedźwiedziom Ciemność szatan, ciemna strona mocy Głosy w mojej głowie każą mi ze sobą skończyć Modły, modlitwy, nic już nie pomaga Czułem się, bo szatan tak mi właśnie kazał Nienawidzę świata, masz mnie za wariata? Zabije się zaraz i czy będziesz płakać? Ja to psychopata, no bo choroba Bleulera Nie doznałem szczęścia, nie chce więcej łez Dlaczego mnie skreślasz i się ze mnie śmiejesz? Nie wiesz jak to boli, dla zdrowych jestem Zerem, gównem, właśnie tak... Interpretacja piosenki Dziękujemy za wysłanie interpretacji Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe. Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu. Dodaj interpretację Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu! Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona. Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki. PRZYTUL MNIE - MORTAL zobacz tekst, tłumaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na odsłonie znajdują się słowa utworu - PRZYTUL MNIE.
[Intro]Nie ma dla nikogo sercaChyba, że trzyma na języku pixę, pixęPixę, pixę, pixęNie ma dla nikogo sercaChyba, że trzyma na języku pixę, pixęPixę, pixę, pixę[Zwrotka 1]Nazywaj ją jak chcesz, ej, nie ma drugiej takiejI nikt nie może mieć, ej, może to i lepiejPotrafi zahipnotyzować jednym spojrzeniemKogo chce, kogo chce, kogo chcePotrafi zahipnotyzować jednym spojrzeniem[Refren] [x2]Zanim reszta demonów zejdzie na światZabijaj mnie wolniejJesteś piękna, chwilo trwajZabijaj mnie wolniejTo spacer po cmentarzu wadZabijaj mnie wolniejTy zabijaj mnie wolniejA ty zabijaj[Zwrotka 2]Nie mogłem się oprzeć małaJesteś chodzącym paradoksemPosiadasz każdą cechęKtórej nienawidzę w ludziachAle i tak ciągle mnie do ciebie ciągnieWylecz moje sumieniePotem zniknij i nie wracajGubię się we wszystkich relacjachAle możesz na mnie liczyćZawsze kiedy potrzebujesz wsparciaZawsze kiedy potrzebujesz się wygadaćA reszta to jebana porażkaKiedy nikt cię nie rozumieWezmę cię na koniec świataZrobię z siebie głupkaChociaż nie znasz się na żartachNawet jak jestem w kawałkachRazem nam będzie się łatwiej poskładaćPoskładać[Refren] [x2]Zanim reszta demonów zejdzie na światZabijaj mnie wolniejJesteś piękna, chwilo trwajZabijaj mnie wolniejTo spacer po cmentarzu wadZabijaj mnie wolniejTy zabijaj mnie wolniejA ty zabijaj[Pre-Refren]Zabijaj mnie wolniejZabijaj mnie wolniejZabijaj mnie wolniejZabijaj mnie wolniej[Refren] [x2]Zanim reszta demonów zejdzie na światZabijaj mnie wolniejJesteś piękna, chwilo trwajZabijaj mnie wolniejTo spacer po cmentarzu wadZabijaj mnie wolniejTy zabijaj mnie wolniejA ty zabijaj
Jam to bezwidny, bezwiedny z tej samej. Spłodził was roli; która mnie wydała. Choć was nie widzę, zapłaczę nad wami, Bo mi się roi wasza przyszłość cała, Którą na świecie wam pędzić wypadnie: Rzadki ten człowiek, co wsparcia użyczy, Rzadką zabawa, w którejby się na dnie Łez co nie kryło i nieco goryczy.

Spis alfabetyczny teledysków: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z 0-9 Zobacz teledysk Nie ma mnie dla nikogo , Paktofonika : Autor: Paktofonika Tytuł: Nie ma mnie dla nikogo Poniżej możesz skopiować link do teledysku: Zobacz również inne teledyski Paktofonika w naszym serwisie. Zobacz też tekst piosenki Nie ma mnie dla nikogo w wykonaniu Paktofonika . Poniżej znajdziesz kilka losowych teledysków: Frittenbude - Raveland (Frittenbude Remix) II Divo - White christmas Jay-Z - 2 Many Hoes Evanescence - My Last Breath Xing - Hi Five Onmyouza - Nue Vanessa Carlton - Little Mary Zeus - Burza Young Jeezy - I luv it Forty Foot Echo - Save me Yuna Ito - Pureyes Darkseed - Hopelessness Hypocrisy - Tamed (Filled With Fear) Jonas Brothers - Kids of the future Paramore - Just Like Me Lita Ford - Falling In And Out Of Love Crazy Town - Toxic Hide - 50 and 50 Yamashita Tomohisa - Loveless Trina - Lame U2 - Grace Zarys Zdarzeń - Czas twardych MC XTC - This is pop Eisbrecher - 1000 Flammen Xandria - My Scarlet Name Serwis w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za treść teledysku Nie ma mnie dla nikogo - Paktofonika . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.

IlXoSDH.
  • gwji5y4y3i.pages.dev/38
  • gwji5y4y3i.pages.dev/47
  • gwji5y4y3i.pages.dev/39
  • gwji5y4y3i.pages.dev/92
  • gwji5y4y3i.pages.dev/27
  • gwji5y4y3i.pages.dev/98
  • gwji5y4y3i.pages.dev/6
  • gwji5y4y3i.pages.dev/98
  • nie ma mnie dla nikogo tekst